Relatywizm etyczny to względność wartości moralnych.
Powieść ta powstała w latach 1865-66.
- autor miał długi (ciężka sytuacja finansowa)
- negacja tendencji (modernizm - nowe wartości w obliczu natury)
Tłem wydarzeń jest obraz Petersburga, który wytwarza i wpływa na nastrój ludzi żyjących w nim. Dba autor o szczegóły. Ukazane dwie części miasta:
Biedna - mieszkają rzemieślnicy, studenci. Ulice są brudne i cuchnące. Domy zaniedbane, ludzie nędznie ubrani. Ludzie smutni, często popadają w alkoholizm. Brak perspektyw, klimat zniszczonego miasta, zniszczonych ludzi, nie mogą się wyrwać z upodlenia.
Bogata jest pełna zieleni i piękna. Miasto zadbane, a ludzie schludni i szczęśliwi.
Raskolnikow
Urodził się w biednej rodzinie szlacheckiej. Studiował prawo, ale zmuszony jest je porzucić bo ma problemy finansowe. Jest nadzieją rodziny. Niezrównoważony psychicznie, wyobcowany, nie ma przyjaciół. Czuje się kimś lepszym. Hipochondryk. Jest ateistą mimo, że wychowano go religijnie. Nie wierzy w Boga bo nie ma sprawiedliwości. Wrażliwy na niedolę innych. Osobowość skomplikowana. Ma o sobie wielkie mniemanie, ale jest wrażliwy - paradoks.
- Wizja społeczeństwa
Społeczeństwo dzieli się na ludzi zwykłych i niezwykłych. Ci ostatni mają prawo zbrodni, zmian prawa gdyż mają predyspozycje. Ludzie normalni muszą podporządkować. Niezwykli mogą przekraczać prawo bo sami je ustanowii, mogą popełniać zbrodnię, poświęcać jednostkę dla ludzi. Naruszają stare prawa. Tworzą nowy świat, więc mogą sobie na to pozwolić. Cel uświęca środki. Oni mogą być mniej lub bardziej wybitni. Im "lepsi" tym większe mają prawa.
Poglądy te zbiegły się z wypowiedzią na temat Alony Iwanowny. Ograbia ona najuboższych. Jest skąpa, okrutna dla siostry. "wesz". Jej zabicie to pożytek dla biednych. Rodia czuł się człowiekiem niezwykłym dlatego ją zabił. Za jej bogactwo chce pomagać biednym. Intencje szlachetne i altruistyczne. Chce udowodnić, że jest nieprzeciętny. Porównuje się do Napoleona. Pragnie dowieść swego charakteru. Dla postępu ludzkości może zabijać. Oni decydują o losie innych ludzi - władcy przyszłości. Zwykli ludzie są materiałem społeczeństwa.
- Powieść o psychice zbrodniarza i o złożonych motywach zbrodni
Motywy zbrodni
- udowodnienie sobie przynależności do rasy panów
- chce nieść dobro dla społeczeństwa. Za pieniądze lichwiarki chce uratować tysiące ludzi. Śmierć gnębicielki lichwiarki
- Sprawdzić chciał własną moc, odporność na gnębienie sumienia, wyższość ponad przeciętność. Udowodnienie swej nieprzeciętności.
- Próba własnych sił
- Pomoc rodzinie. Dunia nie musiałaby wychodzić za mąż dla pieniędzy
- Niesprawiedliwość. Był młody, a nie miał środków rozwoju. Starucha marnował tylko pieniądze.
Chciał być wyrachowany i zimny, dbać o szczegóły. Nie wytrzymał emocjonalnie tuż przed mordem. Zabił obie kobiety w szale i zdecydowaniu. Nie wszystko odbyło się tak jak planował. Komplikacje przy ucieczce. Śmierć Lizawiety tłumaczył jako przypadkową i konieczną (musiał móc uciec).
Cel mordu niespełniony
- nie wykorzystał pieniędzy
- słabe sumienie, emocje, zaburzenie równowagi psychicznej
- nie był istotą wyższą (myślał i rozpamiętywał).
Rola Soni
wskazywała mu drogę na zadośćuczynienie i pokutę przyznania, które uspokoi jego napięcie.
dodawała mu otuchy, rozumiała go, nie czuł się samotny
wiara i uczucie, szansa przetrwania na Syberii
Uosobienie dobra. Jej zawód to forma ofiary. Kocha ludzi, uważa, że każdy jest potrzebny i nikogo nie należy wywyższać. Uświadomiła niedorzeczność idei Raskolnikowa. Wiedząc, że jest niezbędna dla Rodii idzie z nim na zesłanie. Udowodniła mu, że nie ma altruizmu gdy w grę wchodzi cierpienie innych. Jej wpływ skruszył opór Rodii. Pojechała za nim bo kierował nią miłość, dobro i szlachetność. Odpowiedzialna za nawrócenie grzesznika.
Syberia
Zachodzi w nim przemiana wewnętrzna. Zaczyna czuć potrzebę człowieka (Sonię). Czeka go całe życie, które spędzić chce z Sonią. Stał się bardziej pokorny wobec ludzi i boga - miał cel życia. Zło może zostać zniszczone przez dobro i szlachetność, a nie przez przemoc.
Początkowo Raskolnikow uważał, że wolność to prawo do czynienia wszystkiego. Po pewnym czasie zrozumiał, że nie ma wolności całkowitej bo trzeba brać pod uwagę ograniczenia moralne. Rodia powrócił do Boga. Zalety Soni przypisywał religii w którą ona bezgranicznie wierzyła. Jego pierwotna ideologia doprowadziła go do cierpienia, a on chciał być szczęśliwy. Widział jej wewnętrzną radość i też taki chciał być. Metamorfoza człowieka pogodzonego z naturą.
Jest to kryminał nietypowy bo ukazana jest psychika zbrodniarza i analiza zbrodni. Zbrodnia to pretekst do analizy postaw ludzkich wobec zła. Powieść psychologiczna. Proces myślowy i analiza postępowania.
Powieść polifoniczna jest prawie bez narratora. Charakterystyka poprzez dialogi.
Wnętrze bohatera prezentowane jest przez wprowadzenie lustrzanych postaci realizujących działanie.
Swidrygajłow
Sprytny, przebiegły, zdemoralizowany, znudzony życiem. Nagina prawo. Wyrachowany, rozpustny, lubieżny. Dąży do celu.
Łużyn
Egocentryk, poczucie wyższości, skąpy i wiecznie niedowartościowany. Lubił gdy ktoś był mu oddany, pokorny i posłuszny. Władczym, niegodziwiec, wyrachowany. Lubił manipulować innymi, rządny fortuny.
W momęcie podjęcia decyzji o morderstwie i wizyta u lichwiarki
Walka z wahaniem i jednoczesna pewność postanowienia. Lęk obawa ciała i emocji. Zabił w napadzie szału. Ogarnęła go panika wraz z roztargnieniem. Widok trupa napawa go grozą. Przestaje myśleć logicznie. Narastał w nim strach, że ktoś go nakryje. Emocje stworzyły urojenia. Zwraca uwagę na szczegóły w przebłysku świadomości. Obrzydzony czynem. Czuje roztargnienie po drugim morderstwie.
Anatomia zbrodni i psychika zbrodniarza
Anatomia zbrodni ukazana jest przez szczegółowy opis mordu i psychiki mordercy. Wewnętrzny spór i reakcje po kilku dniach od morderstwa. Życie z piętnem zbrodni. Odcięcie od świata i rozpamiętywanie. Pragnie bez skutku zapomnieć. Zachowuje się jak opętany. Działa w zamroczeniu, a kierują nim emocje. Chce ukryć dowody, zmazać ślady mordu. Strach przed zdemaskowaniem. U innych w słowach i czynach szuka aluzji. Podejrzliwy, zamknął się w sobie. Osaczony. Posępny i ponury. Wolał być sam. Żył w ciągłe w niepewności, histerii, skrajności emocji. Świadomy tej sytuacji. Samotny.
Porfiry i Rodia
Porfiry wprowadza Rodię w obłęd. Prowadzą ciągłą walkę intelektualną. Rodia zdominowany jest przez emocje i nie mógł racjonalnie rozpatrywać dyskusji. Porfidia był doświadczonym detektywem i znał reakcje mordercy na aluzję. Rodia gubił się we własnych słowach i tracił orientację. Był atakowany i musiał się bronić. Doprowadziło to do przyznania się do winy. Nie wytrzymałby dłużej. Zachował reszty dumy, nie wyrzeka się swej wyższości. Chce zakończyć ten rozdział życia. Po przyznaniu się do winy emocje odeszły. Opowiada o wszystkim ze szczegółami. Pozbywa się wiedzy o mordzie. Pozostaje pusty. Równowaga psychiczna powraca.
Kara
Nietypowa skrucha. Nie potępia czynu, ale ma świadomość, że nie był do tego zdolny. Potem dopiero pod wpływem Soni jego pragnienie pokuty i kary powraca. Mówi o rzeczach w sądzie, które może zataić i nieobwiniać siebie. Mówi dokładną prawdę. Dzięki temu rehabilituje się we własnych oczach. Powraca spokój sumienia. Powieść ta jest analizą istoty kary.
|