- Nowatorstwo formy
Powieść realistyczna zwykle opowiadała historię podczas której dokonywały się wydarzenia. Skutki podane były zawsze na końcu. Nałkowska rozpoczyna powieść od finału, rozwiązania akcji. Streszczając koniec rozładowuje ciekawość czytelnika. Nie oczekuje on rozwiązania tylko zastanawia się co się stało. Czytelnika mają zainteresować różne sytuacje, interpretacje a nie same zdarzenia. Fabuła jest prosta aby czytelnik mógł zwrócić uwagę na motywy postępowania. Życiorys bohatera daje nam różne możliwości interpretacji. Autorka chce zostawić ocenę bohatera czytelnikowi. Opinie zależą od różnych punktów widzenia. Nie może ona być jednoznaczna. Nałkowska proponuje aby zestawić je wszystkie nawet jeśli są różne. Suma ich może dać jakiś obraz. Nie będzie on jednoznaczny. Zestawienie gestów, różnych punktów widzenia, gromadzenie opinii. Rzeczywistość jest złożona. Głównym zagadnieniem książki jest zestawienie tego co myśli o sobie człowiek a co myślą o nim inni. Autorka kładzie nacisk na to, że nie będzie jednoznacznie charakteryzowała bohatera, stara się podkreślić swoją obiektywność. Rezygnuje z narzucenia odbiorcy swojego poglądu.
- Prezentacja warstw społeczeństwa
(Ziembiewicz)
- zubożałe, rodzice Ziembiewicza reprezentują tę warstwę ze wszystkimi jej wadami
- powierzchowność wykształcenia przy jednoczesnym dużym mniemaniu o sobie
- konserwatyści, kultywując staro szlacheckie tradycje podtrzymywali znaczenie klasy do której należą ludzie puści, jałowi, niewykształceni, hołdujący reliktom przeszłości, tkwią w niej
- kultywowanie wypaczonych tradycji szlacheckich, które mogą potwierdzić ich przynależność do prymitywnej już szlachty
- pozory dawnej elegancji i kultury pod którymi nie kryje się żadna treść
- nie umieją się dostosować do obecnych warunków (dlatego zubożeli)
- podsycanie pozorów etykiety dworskiej
- nie potrafią gospodarować, zarządzanie majątkiem jest bezwładne
- herb - jedyny znaczący symbol szlachectwa
- stwarzają sobie świat zbytku, choć w rzeczywistości tak nie jest
- trwają we własnym świecie nie zauważając co się wokół nich dzieje
- nie mają zbyt dużego wpływu politycznego
- Bogacze
(państwo Tczewscy)
- dzięki swojemu majątkowi mogą bardziej manipulować losami państwa, wpływać na sytuację polityczną kraju
- wpływowi, przyjmowali zawsze znakomitych ludzi
- poważni i godni
- sfera ludzi mających możliwości finansowe, opływający w zbytkach - forma wyższej kultury
- chcąc zrobić karierę trzeba było im podlegać
- Mieszczaństwo
* Cecylia, Kolichowska, cukiernik Marian
- stwarzanie pozorów zamożności
- brak świadomości tego, co piękne
- kołtuneria, dulszczyzna
- odnoszą się do ludzi z niższych klas z pogardą
- brak wpływów i perspektyw
- brak prywatności
- hierarchia co to ludzi i zwierząt
- użalanie się nad sobą i nie robienie niczego aby zmienić swoją sytuację
* bogaci inteligenci - Zenon Ziembiewicz
*biedota - Joasia Gołąbska
- Biedota
(robotnicy, służba, chłopi folwarczni)
- życie w skrajnej nędzy
- godzą się na takie warunki bo na inne ich nie stać
- brak im podstawowych środków do życia
- żyją w strasznych warunkach (piwnicach)
- nie mają żadnych praw, nie mogą się o nie nawet dopominać
- nie posiadają opieki lekarskiej
- poniżani, szykanowani, wykorzystywani
- Robotnicy
(Franek Borbocki)
- gwałtownie domagają się o prawa
- coraz bardziej świadomi swoich praw
- prowadzą manifestacje, strajki
- żądają lepszych warunków życia
- Wieloznaczność utworu
Granica na płaszczyźnie społecznej. Podział klasowy odgradzający świat posiadających od świata nędzarzy. Jest między nimi przepaść. Dzielą ich przywileje, możliwości życiowe, prawa, możliwości wpływania na życie. Awans społeczny jest nieosiągalny dla ludzi sfery ubogiej - nieprzekraczalna granica.
Płaszczyzna psychologiczna. Poszukiwanie granic tego co ocenia się obiektywnie a subiektywnie. Sąd jednostki czy opinia zbiorowa. Ze zbioru subiektywnych opinii można zbliżyć się do obiektywnej prawdy.
Granica oddziela prawdę od fałszu.
Płaszczyzna filozoficzna. Mowa tu o możliwościach poznania świata. Człowiek sam sobie narzucił granice. Poznaje świat coraz lepiej, coraz dokładniej. Świat się rozwija. Ruchoma granica poznania.
Płaszczyzna moralna. Linia, której nie powinno się przekraczać aby nie sprzeniewierzyć się własnym ideałom, poglądom, by pozostać sobą. Granica kompromisu nie polega na rezygnacji z własnych ideałów. Szukanie ciągle tej bariery, bo przekroczenie jej oznacza fałsz, obłudę w stosunku do samego siebie.
|